W sezonie 2010 partnerem Lewisa Hamiltona będzie – podobnie jak w roku 2007 – aktualny mistrz świata. Jak przyznaje Brytyjczyk, trzy lata temu doszło do pewnego nieporozumienia w kwestii celów zespołu.
Jak tłumaczy Hamilton, w pierwszym roku swojej kariery niewłaściwie zrozumiał sposób pracy i cele zespołu. „Na początku mojego debiutanckiego sezonu, znalazłem się w zespole obok dwukrotnego mistrza świata, który był wskazywany jako główny pretendent do kolejnego tytułu. Wydaje mi się, że źle zrozumiałem wtedy cele zespołu i sposób jego pracy”.
„Jednak odkąd jestem w McLarenie, zespół robi wszystko, aby indywidualnie dać nam – kierowcom – możliwie jak najlepszy sprzęt. Nigdy nie miałem więcej niż mój partner, zawsze mieliśmy równe szanse, co jest świetną sprawą w zespole” – odpowiedział na słowa swoich partnerów z trzech ostatnich lat – Heikkiego Kovalainena oraz Fernando Alonso, którzy twierdzą, że byli w zespole gorzej traktowani.
„Nieuniknionym jest fakt, że gdy ludziom nie idzie najlepiej, mówią czasem różne rzeczy. Wypowiadane są one w złości, czasem nawet teoretycznie niechcący. Tak widzę to ja”.
Lewis przyznał, że w przeszłości popełnił wiele błędów, a przy tegorocznej, niezwykle konkurencyjnej stawce, najważniejsze będzie ograniczenie ich do minimum. „Popełniłem bardzo dużo błędów w mojej karierze, mam nadzieję, że w tym roku będzie ich znacznie mniej!” – podsumował Brytyjczyk.
04.03.2010 22:34
0
oby...
04.03.2010 22:42
0
Carpe Diem. Lewis przyznał się do błędow:)
04.03.2010 23:09
0
Największym błędem, do ktorego przyznał się Lewis jest to, że był lepszy ;-)
04.03.2010 23:09
0
Taaa, Alonso przegrał z utalentowanym Lewisem w debiutanckim sezonie mimo, iż obaj mieli taki sam status;] And silly young Lewis misunderstood the team who just wanted him to score points, not fight the title for Christ sakes!
04.03.2010 23:33
0
nigdy nie miał więcej? czyli mi się zdaje że kiedyś mclaren miał jakiś nowy pakiet tylko w jednym aucie?
04.03.2010 23:42
0
nie nie zdaje ci sie. W zeszlym sezonie chyba na gp wegier
04.03.2010 23:51
0
Lewis to świetny kierowca, ale jego manager (tato) każe mu pleść takie bzdety, że wychodzi na oszołoma i traci na wizerunku. Dla mnie to kukiełka na sznureczkach, chociaż kierowcą jest z najwyższej półki. Może to i dobry pomysł, aby odciąć pępowinę i odesłać tatę na emeryturę...
05.03.2010 01:17
0
Spokorniał i nabrał doświadczenia. Będzie groźny ;]
05.03.2010 01:29
0
saint77: ciekawe kto w końcu wpadł na ten pomysł - sam Lewis czy szefostwo McLarena
05.03.2010 06:34
0
Świetny kierowca to taki co przeciętnym bolidem zdobywa punkty tak jak Robert,a Luis jak na początku zeszłego sezonu -słaby bolid to Hamilton nie istnieje i wtedy jest pokorny
05.03.2010 07:27
0
vigo skończ z tym Robertem. Jak dotychczas nic ciekawego nie pokazał. W przeciwieństwie do Hamiltona
05.03.2010 07:31
0
Jim Ty jesteś Polakiem?
05.03.2010 07:58
0
Dzwine tylko, że Heikki Kovalainen powiedział, że w zeszłym sezonie nigdy nie miał taliego samego bolidu jak Hamilton. Zawsze wszystkie ulepszenia szły w pierwszej kolejnosci do Lewisa. I komu tu wierzyć ?? Ja ufam Heikiemu :)
05.03.2010 08:17
0
11. jim po ścigajmy się na torze. Ja będę śmigał Polonezem Caro Ty Syreną 105. Tak można porównać debiut HAM i KUB :)
05.03.2010 08:26
0
„Nieuniknionym jest fakt, że gdy ludziom nie idzie najlepiej, mówią czasem różne rzeczy. Wypowiadane są one w złości, czasem nawet teoretycznie niechcący. Tak widzę to ja”. to przecież przytyk do Alonso a nie przyznanie się do winy mówiąc o tych różnych rzeczach miał pewnie na myśli między innymi swój zjazd do boksów w chinach a nie chamskie traktowanie partnerów.
05.03.2010 08:31
0
vigo Ty tak na poważnie? Czuję przez skórę że oprócz Robertowi, kibicujesz też w soboty z bandaną na twarzy i bejsbolem w ręku gminnej drużynie piłkarskiej ;)
05.03.2010 09:03
0
16. jim Twierdzenie iż Robert nic nie pokazał rozmija się całkowicie z prawdą. Obejrzyj może jeszcze raz sezon 2008 i końcówkę 2009. A chyba nie powiesz iż w obu tych sezonach Robert jeżdził najlepszym bolidem. Więc nie pisz głupot. Jeśli masz inne zdanie to Twoja sprawa ale nie musisz wypisywać nieprawdy. ps. Jeśli zaś chciałbyś się czegoś nauczyć co do Hama i Kubicy to sprawdz sobie ich rywalizacje sprzed F1. I wtedy porównaj KTO jest lepszy w porównywalnym sprzęcie.
05.03.2010 09:04
0
12. Subiektywna ocena nie jest oznaką braku patriotyzmu.
05.03.2010 09:14
0
Zastanawia mnie fakt czy kiedyś Ferrari upomni się o Hamiltona? Teoretyczne marzeniem każdego kierowcy jest jeździć w Ferrari, a jazda w Ferrari jest uhonorowaniem zasług danego kierowcy. Ja osobiście personalnie nie widzę Hamiltona w Ferrari jest za bardzo zadufany w sobie tak mi się wydaje
05.03.2010 09:30
0
12 a co to ma do rzeczy czy jest polakiem???? tez sie zgodze z tym ze robert nie zawiele pokazał w porownaniu do hamiltona! i jestem polakiem nadal?
05.03.2010 09:36
0
Uwaga! Przeglądając zachodnie portale poświęcone F1, natknąłem się na ciekawy artykuł, w którym pewien dziennikarz twierdzi że Williams szykuje mega sensację odnośnie aero, jak się wyraził z ,,okolic przedniego skrzydła", która miała by im dać ok 1.5s!
05.03.2010 09:36
0
Hamilton jest szybki, co by nie gadał, trzeba się z nim liczyć na torze.
05.03.2010 09:43
0
w zyciu nie czytalem tak glupiego usprawiedliwiania sie haha
05.03.2010 09:59
0
Kubica jest dobrym kierowcą ale nie jest wybitny. Ginie w szarej masie jemu podobnych. Hamilton, moim zdaniem jest wyjątkowo utalentowany. Interesuję się tym sportem od wielu lat i już mam za sobą zachwycanie się występami polskich sportowców bo są Polakami. A sami zobaczcie jacy my jesteśmy - koleś mnie pyta czy jestem Polakiem? Jakby mnie spotkał na ulicy to pewni dostałbym po ryju za krytykę Roberta. Panowie!
05.03.2010 10:15
0
Mam nadzieję, że Heikki KOV za tą wypowiedź Hamiltona, nie zrobi czegoś głupiego pod wpływem emocji tych bredni. Czemu kierowcy F1 są tacy buńczuczni, zadufani w sobie? Nie wszyscy, ale taki Rosberg, Hamilton, Button...
05.03.2010 10:18
0
No i Heidfeld oczywiście !!
05.03.2010 10:31
0
eee, niedobrze mi się robi jak to czytam, skończył by się już tłumaczyć, jest jaki jest i trudno, ludzie sie nie zmieniają
05.03.2010 10:46
0
najlepsze było wjechanie Raikonenowi w kufer na pit lane...;-)
05.03.2010 11:18
0
Oj tak, Hamilton pasowałby jak ulał do Ferrari! Poważnie, pasowałby. Ma charakter, jest szybki, robi wokół siebie wiele szumu i zgarnie jeszcze kilka tytułów. To dobry kandydat,
05.03.2010 11:25
0
Dla mnie to niedojrzały dzieciak i tyle. Nic nie mam przeciw temu ,że ojciec mu kibicuje przecież Roberta ojciec też całe życie wspiera w tym sporcie ale w jakże odmienny sposób. Bez zbędnego afiszowania się. To taki maminsynek w ojcowskim wydaniu. Niezależnie jak będzie dobrze jeździł nigdy nie zyska w moich oczach szacunku przy takim zachowaniu. Natomiast wracając do jego jazdy to małpkę też wyszkolono i wysłano w kosmos
05.03.2010 11:37
0
30. Anteaus: wyobraź sobie, że kierowanie bolidem F1 nie jest tak proste jak np. pisanie bzdur w swoich postach.
05.03.2010 12:20
0
A ja i tak goscia nie trawie sorry
05.03.2010 12:31
0
Prawda jest taka że Hamilton jest prawie na takim samym poziomie sportowym co Kubica , jedna popełnia dużo więcej błędów w wyścigach od Roberta .
05.03.2010 12:37
0
Chciałbym Kubice i Hamiltona zobaczyć kiedyś w jednym zespole na równych prawach i wtedy fani Hamiltona by zobaczyli że nie jest takim wyjątkowym kierowcą , jak jest dobry bolid to i przeciętny Button może zostać mistrzem świata co było widać w zeszłym roku , dobry bolid to 70% a kierowca tylko 30 % sukcesu w tym sporcie .
05.03.2010 12:56
0
chyba probuje sie dowartosciowac,przeciez wiadomo ze zawsze mial wszystko szybciej niz jego partner,taktyka tez byla ustawiana pod niego. a tak wogole to nie lubie go bardzo
05.03.2010 13:01
0
brunetexx . Po co wogole porownujesz kierowcow w taki sposob. Zgadzam sie z toba odnosnie tego jak wazne jest auto ( bardzo wazne ) jednak slaby kierowca tez nic nie zrobi w dobrym aucie . Co do Buttona owszem zdcecydowanie nie jest on wsrod 4 moze 5 najlepszych kierowcow w stawce ale jest dobrym kierowca co pokazal juz jezdzac w zespole BAR Honda jesli pamietasz o czym mowie . Jesli chodzi o Hamiltona to osobiscie mu nie kibicuje ale jest to cholernie dobry kierowca jezdzi agresywnie pewnie ( na pewno jest lepszy od buttona ) wiec nie mow co by bylo gdyby na razie fakty sa takie ze Hamilton ma juz mistrza a Kubica nie .
05.03.2010 13:11
0
Wiem zaraz bedziesz plakal ze Kubica nie mial auta . Mial dobre auto dwa sezony temu, oczywiscie nie takie ktorym dalo sie zdobyc mistrza z. Kubica jest dobrym kierowca co pokazal wielokrotnie Ale Hamilton jest rowniez swietnym kierowca moze i lepszym od Kubicy ( tego na 100 % nie wiemy ) . Hamilton mial swietne auto i jest swietnym kierowca wiec zdobyl mistzra . Kubica nie mial auta na majstra moze mu da je Reno ( w co prawie wogole nie wierze ) . Jednak nie zapominajmy ze to BMW wprowadzilo Kubice do formuly jakie by ono nie bylo co nawet sam Robert podkreslal i byl wdzieczny . Kubica jak kazdy wie wzsedl do f1 za swoje wyniki ( nie mial sponsorow i nie przyniosl worka pieniedzy ) mimo to BMW postawilo na niego i tzreba o tym pamietac. Wiec podsumowujac nie ma sensu jakies porownywanie fakty sa proste obaj sa dobrymi kierowcami ( kto lepszy ? nie wiem ? ) jednak Hamilton z nich dwoch jest mistrzem .
05.03.2010 13:15
0
jim jezeli mowisz ze juz DLUGO interesujesz sie F1 to zajrzyj za plecy obydwu kierowcow Roberta i Lewisa i powiedz za ktorymi plecami byly wieksze pieniadze DUZE nazwiska i co by bylo gdyby to PIEKNE bmw stanelo za Robertem wowczas kiedy trzeba bylo tez mogl zostac Mistrzem F1. Albo wsadz Lewisa do TORRO ROSSO i zobaczysz jego TALENT
05.03.2010 13:40
0
Ja naprawdę kibicuję Robertowi ale ślepe uwielbienie jest mi dalekie. Kubica miał szanse na tytuł czysto teoretycznie. Zbieg okoliczności spowodował że w pewnym momencie był wysoko. Tymczasem możemy porównać Hamiltona i Buttona. Moim zdaniem Hamilton zmiecie Buttona. No ale nawet wtedy ktoś na pewno powie że za jego plecami...
05.03.2010 13:41
0
luka55 ja nie porównuje kierowców tylko stwierdzam fakty , przecież każdy dobrze pamięta żeby nie gorąca głowa Hamiltona to by już w pierwszym swoim sezonie zdobył tytuł ale przez swój brak opanowania i obycia w F1 tego nie uczynił , więc mi nie mów że Hamilton jest jak to napisałeś "cholernie dobrym kierowcą " bo to jest śmieszne . Jedno co mogę mu przyznać to że w niektórych wyścigach jedzie świetnie ale również są takie w których po prostu słabo wypada co świadczy o tym że jest nierówny kierowcą
05.03.2010 13:49
0
Jim na pewno nic bym Ci nie zrobił tylko pewne rzeczy wytłumaczył.Dlaczego piszesz "zbieg okoliczności" Napisz jakie jakie to niby błędy popełnia Robert.A jeśli piszesz w ten sposób to na pewno nie kibicujesz Robertowi.A Hamilton jest dobry tylko wtedy kiedy ma dobry bolid i koniecznie musi być sucho.
05.03.2010 13:50
0
luka55 do F1 Robert dostal sie dzieki RENO i nie zapominaj o tym kolego a BEEMKA byla potem i zeby Jacues sie nie POSLIZNAL to Robert nie bylby kierowca Niemieckiej Marki. Takie jest oczywiscie moje zdnie ale przyznac musisz ze to Renia wziela Roberta na testy tyle tylko ze Go potem GDZIES zgubila.
05.03.2010 13:53
0
jim nie bardzo mi sie chce wierzyc ze sie DLUGO interesujesz F1 bo wiedzalbys dzieki KOMU Hamilton znalazl sie w F1a jak dlugo tata Roberta zabiegal o testy dla Roberta w F 1
05.03.2010 13:57
0
Należy dodać jak to sędziowie czuwali aby Hamiltonowi nic się nie stało i był najlepszy ale w 2007 jeszcze to niestety się nie udało.
05.03.2010 14:06
0
dafxf .Fakt to reno bylo pierwsze i ja o tym wiem tylko widzisz nawet ty sam wyprzedziles moje kolejne pytanie ,. Chcialem zapytac to gdzie ta cala Renowa skoro miala taki talent zapodziala go . I te pytanie pewnie sobie tez zadajesz . Po prostu pozbyli sie go bez mrugniecia okiem . Mowisz o poslizgnieciu Jacguesa i ze dzieki temu dali Kubicy jezdzic a to juz sa brednie i smiechu warte. Owszem Villneuve tylko przyspieszyl wejscie Roberta ale nawet gdyby Villenueve dokonczyl sezon to wowczas od dawna sie mowilo ze BMW nie bedzie mialo dla niego miejsca na nastepny sezon bo od dawna sie mowilo ze daja szanse mlodemu Kubicy i wiesz dobrze ze tak ylo wiec nie chrzan glupot . BMW nie bylo mistrzowskim zespolem ale dalo Kubicy szanse i o tym nie wolno zapomniec . BWM bylo jednym z waznych kroow w karierze Kubicy czy ci sie to podoba czy nie .
05.03.2010 14:08
0
sorry. BMW bylo jednym z waznycj krokow w karierze Kubicy czy ci sie to podoba czy nie . pozdro
05.03.2010 14:24
0
jim@39 Ja cie popieram i zgadzam sie z toba dokladnie masz racje ze to byl pewien zbieg okolicznosci ze Kubica byl wysoko . Owsszem ja tez uwazam Kubice za naprawde dobrego kierowce ale musimy pamietac ze BMW bylo wtedy mocne ale w zadnym wypadku nie bylo to auto na mistrzostwo i na podstawie tego zgadzam sie z toba ze byl to pewnego rodzaju zbieg okolicznosci. Tyle tylko ze wiekszosc osob tego nie jest w stanie zrozumiec i masz racje z ta krytyka comlepsze jesli tylko sie wypowiesz obiektywnie bez zachwalania Kubicyto juz to maja za zle . Ludzie jakie to jest chore. Pochwalam cie za twoje obiektywne wypowiedzi bo kazdy moze wyrazic swoja opinie i nie musi nalezez do ,, chorku spiwajacego jednym glosem ". pozdro
05.03.2010 14:24
0
Jak się ma wujaszka Rona Denisa czuwającego od 12 roku życia nad karierą to i nawet Alonso nie miał nic do gadania niestety. Jak słyszę jaką sznsą dla Kubicy było BMW ... chyba nie oglądałeś wyścigów kolego wyrzej albo jesteś naiwny. To niemiecka duma nei pozwoliła wygrywać Kubicy . TO KUBICA BYŁ SZANSĄ DLA BMW a nie odwrotnie, stracił przez nich 4 lata a tak mozę by gdzie indziej trafił gdzie są bardzoiej ucziwe relacje kierowca-team i trochę mniej niemców. Hamilton jeżdził kiedyś z Kubica jakoś był zawsze za plecami Polaka więc tyle co do wyjątkowości Hamiltona i jego talentu . Kubica zrobił by więcej z Maclarenem niż HAM.
05.03.2010 14:44
0
31. AndrzejOpolski Recenzent sie znalazł. Byś napisał chłopie coś rzeczowego bo takie hasełka nic nie wnoszą
05.03.2010 15:14
0
Anteaus - haha, co najmniej śmieszne jest to co piszesz w swoich postach :-D żeby nie powiedzieć żałosne... W ogóle jest news o Hamiltonie i jego partnerach a tu wyjeżdżają z Kubicą... Patologia... Z tego forum zrobił się już taki syf, że masakra. I pomyśleć, że kiedyś tu było normalnie...
05.03.2010 15:47
0
Hamilton jest świetnym kierowcą, co udowodnił w zeszłym sezonie, bo Mcl nie był mocny, a mimo to Lewis był w stanie wygrywać wyścigi, prawdą jest też to, że w 2007 roku nie rozumiał wszystkiego w F1, ale był konkurencyjny, co było zaskoczeniem dla niego samego, zespoły jak i Alonso, ale fakt faktem, że sędziowie mu sprzyjali i zespół też na niego postawił w walce o tytuł, a Alonso musiał walczyć bez takiej pomocy i tym, że miał tyle samo punktów na koniec sezonu udowodnił, że te 2 tytuły to nie przypadek. Co do Kubicy, to w 2005 roku wybrał on World Series By Renault i w nagrodę dostał możliwość testów w F1 w samochodzie Renault i tam pokazał się z bardzo dobrej strony i został zauważony przez Dr. Mario Teissena, który postanowił dać szanse młodemu, utalentowanemu kierowcy z polski proponując mu posadę kierowcy testowego i rezerwowego na sezon 2006 w debiutującym(choć po wykupieniu Saubera) zespole BMW Sauber.
05.03.2010 15:51
0
rafnetpc . Tylko ze nikt jakos nie wzial Kubicy do siebie .Reno sie go pozbylo bo nie mial kasy , Wiec prosze cie czlowieku uspokuj sie . Moze by gdzies indziej trafil 9( MOZE )ale nie trafil . Wzielo go BMW przeliterowc B M W . Ale zakonczmy ten temat bo tak jak slusznie zauwazyl kolega Master666 to jest temat o Hamiltonie a ja tez dalem sie porwac w dyskusje z tymi ktorzy tu wyjechali z Kubica .
05.03.2010 16:11
0
41. vigo1967 Piszesz, że Hamilton musi mieć sucho, a jednak to najlepszy kierowca jeżdżący po mokrym torze.
05.03.2010 16:27
0
Winni się tłumaczą !!!
05.03.2010 16:39
0
48 rafnetpc widze ze trzezwo patrzysz na F1 i dobrze wiesz tak samo jak i ja ze ZADEN ale to ZADEN polak nie bedzie MILE widziany w Niemieckim zespole jesli tylko zacznie sie podnosic z KOLAN ale co niektorzy tego nie dostrzegaja. No coz i tak bywa.
05.03.2010 16:51
0
to że koval dostawał poprawki wyścig później to jest równe tak??
05.03.2010 16:53
0
53.Senna_olk - Nie trzeba daleko szukać ! Pamiętam jak super pojechał w ostatnich kwalifikacjach do GP Brazylii ! Zresztą następny miSZcz deszczu Vettel też pokazał klase . Wybitny kierowca jak to ktoś napisał , nie popelnia tylu błędów na torze co on ! Jak dla mnie jest dobrym , ale na pewno nie wybitnym kierowcą . Do tego , żeby go tak nazywać , jeszcze duuuużo mu brakuje .
05.03.2010 17:04
0
koledzy HAMILTONOWCY a gdzie w ubieglym sezonie ZAPODZIAL sie Wasz idol Lewis czyzby wujek Ron gdzies sie zapodzial czy tata zabral mistrzowi zapal i ambicje i schowal TO do piwnicy. Przeciez mistrzem trzeba byc caly czas i samemu sobie to WYWALCZYC a nie prosic o to Niemca. Czyt. T.GLOCA
05.03.2010 17:54
0
Widzę że dużo userów nie trawi Hamiltona.Dziwne.Dla mnie jest on naprawde niezłym kierowcą .W tamtym roku Mclaren miał wolny bolid lecz i tak Hamilton nim wygrał zresztą pokazywał nam nie raz jak się jeździ i wyprzedza w F1.Więc dziwie się co niektórym ,dlaczego go tak karcą?
05.03.2010 18:44
0
raf72 nie dziw sie niczemu. Wielu tutaj to ludzie ktorzy jesli slysza nazwisko jakiegos kierowcy a nie brzmi ono Kubica no ewentualnie Alonso to dostaja szalu i zaczyaja bluzgac . Ja Kubice lubie ale nie jestem slepo zapatzrony i potrafie trzezwo patzrec na ten sport . Wiekszosc z nich jak tylko Robert przestanie jezdzic w f1 przestanie sie interesowac tym sportem ( tak bylo z Malyszem ktorego juz na straty niektorzy spisali a teraz sie ciesza ) A wracajac do tematu zgadzam sie z toba ze Hamilton pokazal w zeszlym sezonie jak mozna jezdzic mimo ze nie mial dobrego auta ale wolna furmanke . Ja Lewisowi nie kibicuje ale wiem ze to naprawde dobry kierowca
05.03.2010 18:58
0
luka55 ja mu też nie kibicuje,ale lubię popatrzeć jak miesza na torze,a że popełnia czasem błędy?-cóż kto ich nie popełnia?
05.03.2010 19:02
0
60 luka ogladam ten sport odkad bylo mnie stac na antene satelitarna i troche tez poznalem sie na kierowcach tych dobrych i tych lepszych. Naprawde nie jestem przeciw Lewisowi ale naprawde ten chlopak ma same LAGODNE ladowania i sedziowie JAKOS lagodniej sie na Niego patrza a i szefowie teamu tez COS kaza 2mu kierowcy jakos tak WSZYSCY Go kochaja. A to ze teraz w F1 jezdzi Polak to z tego jestem bardzo dumny po tylu latach czekania. I nie placze NASZ Robercik po przegranym wyscigu tak jak to robia co niektorzy
05.03.2010 19:08
0
60.Luka55- Człowieku , jesteśmy na POLSKIM portalu i nie dziw się , że kibicujemy głównie SWOJEMU , tym bardziej że Robert nie jest jakimś zapchaj dziurą . A zapatrzony w kogoś , to kolego ty jesteś , bo nazwać Hamiltona cholernie dobrym kierowcą , to trzeba być naprawdę ...... A co do szału , to jak ktoś napisze coś nie tak np na Schumachera , to czytając twoje wcześniejsze posty pod innym tematem , sam go chyba dostajesz .
05.03.2010 19:27
0
mariuszf1 @63 Po pierwsze nie czytasz dokladnie. Po drugie ja wyraznie napisalem ze rowniez lubie Roberta ale wkurzaja mnie ludzie ktorzy poza nim wszystkich krytykuja. I owszem masz racje ze Kubica nie jest zapchajdziura ale jak juz ci wyjasnilem nie o to mi chodzilo. Nie jestem zapatrzony w nikogo ani w Hamiltona ( przeciez napisalem ze mu nie kibicuje ale ty nie doczytales ) mimo to napisalem ze jest swietnym kierowca i mam prawo do tej opinii tym bardziej ze uwazam ze jest ona poparta faktami . Nastepna sprawa to taka gdzie ja dostaje szalu jesli chodzi o Schumiego ? wskaz mi to miejsce . Owszem jestem kibicem Schumachera i zabieram glos przy okzji tematu z nim zwiazanego i reaguje jak ktos go obraza ale na pewno nie dostaje szalu bo daleko mi do tego . Bo ja nikogo nie bluzgam ani nie wyzywam . Moge napisac ze nie lubie nie zgadzam sie ale nie obrazam wiec nie mow ze dostaje szalu . A wielu jest tu takich ktorzy czekaja na temat z nielubianyym przez siebie kierowca i juz sie uaktywniaja ,wiesz ze tak jest . I uwiez mi ja tez sie cieszylem ze Kubica znalazl sie w gronie kierowcow f1 ale nie znaczy to ze nie moge kibicowac komus innemu i oficjalnie tego mowic .
05.03.2010 19:33
0
dafx Ja tez od dawna ogladam ten sport tak jak i ty za pomoca anteny satelitarnej a mam ja od wielu wielu lat. Pomijajac to myslisz ze mi sie wszsytko podobalo w Mclarenie oraz w Hamiltonie? Otoz odpowiadam ci NIE dlatego tez nie kibicuje Hamiltonowi ale uwazam go za swietnego kierowce.i tylko o to mi chodzilo . A cio do Kubicy to wyjasnilem to juz jeden post wyzej bo widze ze tez nie zrozumiales. pozdro
05.03.2010 20:35
0
Hamiltona nie cierpiałem jak w mclarenie lody kręcił łysy Ron, który był w Lewisie zakochany. Po ostatnim sezonie, w którym Lewis nauczył się trochę pokory jakoś nic juz do niego nie mam. Uważam, że jest bardzo dobrym kierowcą, ale nie najlepszym. I nerwy nieraz mu puszczały na torze i w pit lane. Za to Robertowi nerwy nie puściły chyba nigdy. Facet jest jak z kamienia. Zdarza mu sie popełnić błąd - ale na chłodno, i za to Gościa szanuję !!! Nie podpalił nikogo rurą do tankowania, nie wjechał w nikogo w pit lane, nie wystartował na czerwonym, nie pomylil stanowisk w pit lane, nie przekroczył prędkości itd. Rzadko któremu kierowcy się udaje wszystko naraz, Kubek ma refleks, Mam nadzieje, że w tym roku bolid będzie na poziomie, który pozwoli Robertowi pościgać się z czołówką...a górą będzie lepszy :)
05.03.2010 22:45
0
Spam .....goni spam ;-)) 66. franko- popieram w całej rozciągłości . pozd. 63. mariusz-f1- Dalej walczysz z wiatrakami?? na nic to ;-))
05.03.2010 22:52
0
A wracając do wywiadu jakiego był łaskaw udzielić Lewis to uraziło mnie jedno jego kłamstwo, a mianowicie >>„Jednak odkąd jestem w McLarenie, zespół robi wszystko, aby indywidualnie dać nam – kierowcom – możliwie jak najlepszy sprzęt. Nigdy nie miałem więcej niż mój partner, zawsze mieliśmy równe szanse, << Otóż drogi kłamczuszku w sezonie 2009 wszelkie ulepszenia (nowe części) trafiały zawsze najpierw do ciebie. ;-)) No równe szanse to podstawa ;-))
05.03.2010 23:04
0
dziarmol@biss Jesli pijesz do mnie ( walka z wiatrakami ) to mam to w du........ Sa tutaj osoby ktore pomimo roznic zdan potrafia pogadac i powiedziec cos ciekawego a nawet udowodnic mi swoja racje ale z pewnoscia ty do nich nie nalezysz . Wiec wiej sobie kochany wiatraczku mile jest twoje swiszczenie ale monotonne i i nijakie.
05.03.2010 23:26
0
69. luka55- Jest takie porzekadło że >>uderz w stół a .....<< A skoro piszesz że masz to w du.... to zauważam brak konsekwencji w działaniu ;-)) No chyba że du..... odpowiada u ciebie za procesy myślowe ;-))
06.03.2010 00:41
0
69.luka55 - Kolego spokojnie , po co tak nerwowo ? Ja bynajmniej nic do ciebie nie mam , ale niepotrzebnie wyjechałełeś z tym Małyszem ! Jasne że masz po części racje , jak są sukcesy to i jest większe zainteresowanie , a jak ich brak to jadą po gościu jak po szmacie . Ale na Boga , to nie Onet i nie ładuj wszystkich fanów Roberta do jednego worka . Pozdrawiam
06.03.2010 10:40
0
10. chyba cos ci sie pokielbasilo bo Hamilton na poczatku sezonu mial naprawde slaby samochod wiec nic nie mogl zrobic i byl za Kubica kilka pieter nizej, ktory notabene mial lepszy samochod i rowniez zadnych punktow nie zdobywal. Potencjalne punkty, ktore by mial to 3 miejsce w Australii, ktore przebimbal zreszta i tak by pozostalo przez nastepne 3/4 sezonu
06.03.2010 12:32
0
Hamilton jest bardzo dobrym kierowcá, ale Kubica jest jeszcze lepszy. Taką mam nadzieję. Hamilton ma mistrza a Kubica nie. To fakt, ale z całą pewnością Kubica nigdy nie miał takiego bolidu , który by mu pozwolił zdobyć mistrzostwo, w przeciwieństwie do Hamiltona. Ale myślę, że Robert osiągnąłby jeszcze więcej, gdyby była jeszcze właściwa atmosfera i zdrowecukłady w BMW, bo to odgrywa naprawdę ogromną rolę (teraz w Renault tak będzie) , szczególnie przy tak wyrównanym poziomie kierowców, i mimo wszystko bolidów też. Jeśli chodzi o to, dlaczego Renault zgubiło gdzieś po drodze Roberta, to moja hipoteza jest taka: F1 to układy i różne z nich wynikające okoliczności , a te nie sprzyjały z jakiś względów pozostaniu Robertowi w Renault (a na pewno nie chodziło o brak talentu). Może to kwestia zakontraktowania juz innych kierowców, może to kwestia tego, że nagle znikąd pojawiający sie młody kierowca burzył plany i kontrakty menagerskie Briatorego . Bo z tego co wiem, to już wtedy inżynierwie (ci się w końcu chyba najlepiej na tym znają) byli zachwyceni Robertem. Moim zdaniem w danym momencie o sukcesie (np dostanie się do świetnego zespołu) decydują inne rzeczy niz talent. Oczywiście, z grubsza rzecz ujmując. Natomiast w dłuższym czasie talent Roberta z pewnością wyjdzie szeroko na salony F1. O ile rzeczywiście ma nieprzeciętny talent . A jestem tego pewny.
06.03.2010 14:10
0
luka55 nie obrazaj sie chlopie ale pytajac sie Ciebie jak dlugo interesujesz sie F1 sugerowalem sie Twoim zakonczeniem Twojego postu tak przewaznie pisza ludzie ze tak sie wyraze przed 30stka chodzi mi o POZDRO
06.03.2010 14:46
0
dziarmol@biss @70 Naprawde nie chce sie juz z toba bawic w obrazanie ale czy ty jestes jakis nierozgarniety ? Wytykasz mi niekonsekwencje a sam jestes meganiekonsekwentny. W twoim poscie @ 67 wyraznie z ,,wiatrakami" haslo kierujesz do postu @63 . Przypomne ci jak jest napisane 63. mariusz-f1- Dalej walczysz z wiatrakami?? na nic to ;-)) Tak sie skalada ze adresatem tego postu bylem ja ( kolega pisal do mnie ) wiec naprawde wystarczy byc troche inteligentny zeby wiedziec ze kierujesz swoje haslo do mnie ( no chyba ze dla ciebie to jest niepojete ze ktos moze myslec ) tak wiec przywolane przez ciebe przyslowie wogole tu nie pasuje , zauwazasz to ? Odnosnie tego ze mam cos w du,,.......... to wyjasnie raz jeszcze mam w du........ ze ty traktujesz rozmowe na argumenty jak walke z wiatrakami ale nie wszyscy na szczescie tak uwazaja . pozdrawiam
06.03.2010 14:54
0
74 :) Ciekawa teoria, jakos tak wyszło, że ja zawsze swoje posty tak kończę a jestem na pewno po 30- tce :) Może jestem młody duchem ...Pozdro :)
06.03.2010 14:54
0
mariusz f1 @71 Nie jestem nerwowy. Malysza przywolalem w celu zoobrazowania pewnej sytuacji zreszta po twojej wypowiedzi widze ze doskonale zrozumiales o co mi chodzilo. Absolutnie nie moge sie jednak zgodzic z tym ze twierdzisz iz ja wlozylem wszystkich kibicow Roberta do jednego wora bo to jest calkowita nieprawda . Zawsze jak pisze co mozesz sprawdzic to uzywam wyrazenia ,, czesc kibicow '' lub ,, pewna grupa "" ale nigdy nie pisze ze wszyscy ladujac do jednego worka . NIGDY . Pomijajac fakt ze musialbym byc kamikadze bo tez lubie Roberta ( choc nie jest on moim ulubionym kierowca ) .
06.03.2010 15:20
0
75. luka55 - faktycznie !! jakiś głupi jestem !! przecież ten wpis dedykowałem do @mariusz f1. Ależ ja jestem głupi i mało inteligentny że się nie domyśliłem że @luka55 i @mariusz f1 to ta sama osoba ;-)) pozdro
06.03.2010 16:18
0
Chłopaki, Wy jesteście tak hojni w tych dedykacjach, że osoba czytająca ostatniego komenta jest już totalnie pogubiona i nie wie kto, co i kiedy komu zadedykował :D ;)
06.03.2010 17:30
0
Cholerka ,Marti dokładnie ,hehe . Już sam się troche pogubiłem . Panowie dziarmol i luka55 nie ma się co kłócić . Za tydzień o tym czasie będziemy komentować kwalifikacje , więc dajcie sobie po żółwiku i będzie po sprawie ! luka55 - Dokladnie to napisałeś większość , ale jeśli cię uraziłem to sorki . Pozdro dla wszystkich .
06.03.2010 20:21
0
mariusz f1 nie nie absolutnie mnie nie uraziles ( umiem odroznic osobe ktora rozmawia normalnie a osoba ktora tylko bezczelnie atakuje) . Faktycznie ty i Marti macie racje z tej mojej rozmowy z dziarmolem@biss juz nic nie mozna zrozumiec no ale coz . No tez sie ciesze na za tydzien . Pozdrawiam
06.03.2010 20:33
0
dziarmol @bisss konczac juz ta ciekawa rozmowe z toba w tym temacie mysle ze kto przeczyta od poczatku do konca moja rozmowe z toba i sposob wypowiadania sie zrozumie o co biega . Ty poprostu lubisz cie czepiac a ja takim ludziom lubie co nieco uswiadomic . A twoj ostatni wpis to tylko glupia reakcja pokazujaca ze gdy pokazalem ci jak na dloni ze pieprzysz glupoty zloscisz sie i tyle . Nie zwsze trafia sie w rozmowie na 15 latka (bez obrazy dla 15 latkow) ktoremu mozna wszystko wmowic nawet glupoty . Miej to na uwadze . Pozdrawiam
06.03.2010 22:38
0
Ja myślę,że Lewis to świetny kierowca choć zdarza mu się popełniać duże błędy. Uważam,że poprawi swoje niedoskonałości(tak się wyrażę)Powinien walczyć o tytuł.
07.03.2010 05:11
0
81.luka55 - No to cieszę się . Mnie też troche poniosło , niepotrzebnie zresztą (post63). Ale najważniejsze , że na koniec , jakoś się tam dogadalismy i to bez używania obraźliwych tekstów .
07.03.2010 09:11
0
Był kiedyś taki film,bajka Shrek w którym występował osioł który jako żywo przypomina Twoje zachowanie ;-)) Zawsze wszędzie go pełno czy się go o to prosi czy też nie ;-)) niezłe spostrzeżenie jak na piętnastolatka ;-)) Śpieszę wyjaśnić że skoro swój wpis kieruję do kogoś to jest do tego kogoś jak np. wpis nr67. Ale skoro Ty jako jedyny władny odpowiadać , rugać, ośmieszać czujesz się dotknięty tym co napisałem do @mariusz f1 zadaj sobie trud i zastanów się dlaczego tak napisałem a nie inaczej. ;-))Dlaczego dialog z Tobą nazwałem walkę z wiatrakami. Podpowiem Ci tylko że zauważam u Ciebie brak logicznego rozumowania oraz czytania ze zrozumieniem co już udowodniłeś w polemice z @Grześ12 stąd moje porównanie . I na koniec jeśli już o wiek userów (konkretnie mój) chodzi to zauważam takie szczeniackie zachowanie u Ciebie , błędy stylistyczne ortograficzne a najlepsze jest to że (już nie pamiętam w jakim temacie oraz kto) kiedy zwrócono ci uwagę na Twój młody wiek gdyż każdy post (wpis) kończysz słowem "pozdro"(o ile pozdrawiasz) Ale od momentu zwrócenia Ci na to uwagi już nie piszesz "pozdro" a "pozdrawiam" ot takie małe a cieszy ;-)) pozdro
07.03.2010 09:31
0
żenada te wzajemne ataki. Postarajcie się nie atakować personalnie
07.03.2010 09:57
0
86. jim- poczytaj sobie wpisy owego jegomościa a zrozumiesz ;-)) A siebie wcale nie uważam za świętego ;-)) Tyle tylko że drażnią mnie wpisy typu >>ty niczego nie rozumiesz , jesteś piętnastolatkiem ,lub rzygać mi się chce jak czytam << i temu podobne. Żadnej merytorycznej uwagi tylko jak wyżej. Może jestem przewrażliwiony a może to brak wyścigów powoduje u mnie takie a nie inne zachowanie. pozdrawiam ;-))
07.03.2010 11:53
0
dziarmol@bisss Ty ty chcesz mi zarzucac ( drazni cie) brak merytorycznje uwagi i probujesz sie wybielac to wszystkim zalecam wejscie na temat ,,Nie 7 a 21 milionow dla Schumachera " i odsylam do postu @37 i prosze oto jak kolega dziarmol@bisss nie bioracy udzialu w rozmowie ( mnie zarzuca ze sie wpycham nie proszony ) wnosi swoja niezwykle merytoryczna uwage, pelna tresci i wogole. Tak kolego to juz cie nie denerwuje pewnie ? Jestes hipokryta . Z tym pozdro to tylko swiadzczy o tym o co ci chodzi tylko o wku..... ludzi bo odniosl sie juz do etgo inny kolega ktory rowniez tak konczy posty a nie jest nastolatkiem. Ale widzisz zaczalem pisac tak aby dac radosc owym ,,oslom" . Winny sie tlumaczy w powyrzszym poscie odsylasz kolege do przeczytania moich wypowiedzi , ja zalecam przeczytanie twojego postu wspomniaego w tej wypowidzi w kontekscie calej tanmtej wypowidzi i wielu innych twoich tresciwych wypowiedzi. Moze z kims innym sie tez spieram ale z nikim nie pisze w taki sposob jak z toba . To ty wyznaczyles tor naszych rozmow.
07.03.2010 11:57
0
Przepraszam za nadmierne uzywanie slowa ,,wypowiedz " w powyzszym poscie . Wole dmuchac na zimne po znow jakis kulturalny kolega bedzie mial to za zle i bedzie go znow cos cieszyc.
07.03.2010 13:55
0
Ależ ja z tobą cały czas prowadzę dialog ;-)) Ten portal jest dostępny dla każdego ;-)) Jedna uwaga do której się nie odniosłeś, (zaćma??) Zacznij pisać gramatycznie poprawnie, układaj literki w słowach we właściwej kolejności abym mógł Cię zrozumieć;-)) używaj czasami alt,shift . Mnie nie musisz wysyłać do owego "tematu" gdyż pamiętam co napisałem w odpowiedzi na twoje torsje ;-)) I niestety muszę podtrzymać to co wówczas napisałem. Jeżeli wykażesz mi dwulicowość w "dialogu" z Tobą to chętnie się do tego odniosę, gdyż jak na razie jestem konsekwentny w tym co myślę oraz piszę i nic na to nie poradzę że wyrywasz z kontekstu jakąś wypowiedź bądź zdanie lub też słowo aby tym oczernić np mnie ;-)) A co do jakości dyskusji jaką mam wątpliwą przyjemność z Tobą toczyć to każdy Twój wpis świadczy za Tobą ;-)) I tym optymistycznym akcentem kończę tą owocną dyskusję która nijak się ma do omawianego tematu "pozdro"
07.03.2010 15:09
0
dziarmol@bisss Nijak sie ma do teamtu bo z toba sie nie da gadac na temat. Zlosc cie rozpiera bo kazdy sobie teraz moze sprawdzic jak sie rozpoczela nasza cudowna pogawedka na tym forum kto kogo obrazil ( co chcesz mi zarzucic) . Niezwykle satysfakcjonujace jest dla mnie to ze znow mnie obrazasz z tymi literowkami spacjami itd. ( kazdy widzi towj poziom ) wiec dam ci rade rusz ta twoja łepetyna i poskladaj se te literki i powstawiaj spacje albo popros o to kogos jak masz trudnosci. No i jeszcze jedno nie zarzucam ci ( ani nie zarzucalem ) dwulicowosci w dialogu Bo rozmowa ze mna jest z twojej strony caly czs taka sama pelna tepoty braku kultury i czepiania sie czego popadnie . pozdro
07.03.2010 16:36
0
Drogi młody niedouczony userze w wpisie nr88 nazwałeś mnie hipokrytą ;-)) Natomiast w wpisie nr91 wmawiasz mi że nie zarzucasz mi dwulicowości ;-)) Wniosek 1) Chorujesz na rozdwojenie jaźni, zgłoś się do lekarza ;-)) 2)Nie rozumiesz znaczenia słowa hipokryta , zgłoś się na kursy dokształcające ;-))
07.03.2010 18:00
0
dziarmol@biss Widzisz po raz kolejny pokazujesz wszystkim twoja MERYTORYCZNA wypowiedz . Rozumie lepiej niz ci sie wydaje znowu ci trzeba tlumaczyc ale coz dlatego ze jestes chory to ci wytlumacze nazwalem ciie hipokryta bo zarzuciles mi ze sie wtracam i obrazam po czym ja wskazalem na twoj post w ktorym sie wtraciles i mnie obraziles . Chcialrs mi to zarzucic i wmowic jakie to zle ale to ty obrazasz . Mowisz jedno robisz drugie HIPOKRYTO. Wiec ty doswiadczony ,,posuniety w latach '' czlowieku udaj sie na kursy bo po wpisach twoich nie widac abys byl dojrzaly. Teraz juz chyba po twojej kolejnej pelnej tresci i kultury wypowiedzi nikt nie ma watpliwosci kto powinien udac sie do lekarza. Jak juz u niego bedziesz to powiedz ze nie potrafisz opanowac emocji i dajesz ich upust na forum .
07.03.2010 19:31
0
No tak ;-)))
07.03.2010 20:14
0
luka55 Twoje tekst już się znudziły ;/ są jak wydarta płyta ;/ Widzisz problem w tym że robisz z siebie ofiarę odnośnie znanego tematu , jednocześnie zamazując obraz tamtej rozmowy nie widząc tego co sam pisałeś ;/ To tak dla Twoich przemyśleń , bo wiem że jesteś młodym userem i najwyraźniej nie dostrzegasz swoich epitetów względem oponenta , a z drugiej strony wyolbrzymiasz słowa pisane do Ciebie i interpretujesz jak Ci wygodniej ;/
08.03.2010 11:13
0
O chole... ja tu juz palcow pomiedzy drzwi a framuge nie wkladam. Zycze kolegom OWOCNEJ(oby nie dojrzalej) dyskusji
08.03.2010 11:16
0
franko 76 czy Ty naprawde WSZYSTKO skracasz?
08.03.2010 12:03
0
Ludzie pokroju Master666 czy AndrzejOpolski z plakatami Hamiltona na ścianach nie umieją zrozumieć ,że ktoś może mieć inne zdanie. A jeżeli chodzi o wypowiedzi człowieka Master666 to poczytajcie jakie ma inteligentne posty . Potrafi tylko krytykować co ktoś inny napisał. Jak nie masz nic do powiedzenia w temacie tylko to ,że ę forum Ci nie odpowiada to sobie zmień i nie zanudzaj
08.03.2010 21:48
0
grzes 12 @ 95 Moze sa wydarte jak plyta ale prawdziwe. Inie wmawial mi tu ze robie z siebie ofiare , bo tak nie jest ja tylko przypominam fakty . A poza tym ofiara sie nie umie bronic. Nie zamazuje zadnej tamtej wypowiedzi dobrrze o tym wiesz . A co najwazniejsze nikogo nie bluzgam uzywajac odpowiedich epitetow ( ani w stosunku do ciebie ani nikiogo) . Owszem rozmawiam ostro czasami ale nikogo bezposrednio nie obrazam , zrozum to . Nawet kolege dziarmol@biss, oczywiscie uzylem w rozmowie z nim troche nie odpowiednich sformulowan i przyznaje to i zaluje ze sie dalem sprowokowac . Mimo to nie zaatakowalem slownie bezposrednio jego osoby. Idac dalej to blagam cie odczep sie juz od tego mojego wieku bo sie powtarzasz i nie wiem o co ci chodzi i co chcesz mi tym udowodnic . Jestes wszechwiedzacy ze znasz moj wiek ? A moze po prostu powiezd ze prowokujesz do dalszej glupiej rozmowy na ( rozmowy na wzajemne ataki i zarzuty) Bo jak nie o to Ci chodzi to nie wiem po co cigle to podkreslasz . Nigdy nie mowilem ze jestem wielce doswiadzczonym w zyciu czlowiekiem z duza iloscia wiosen . Ale tez nie jestem nastolatkeim ktoremu mozna wmowic co sie da i napluc w twarz . A co do interpretowania slow na swoja strone to ci ktorzy to zarzucaja zazwyczaj sami interpretuja fakty na swoja strone. A konczac to mam pytanie wyjasnij czemu tak ciagle wspominasz mlodym wieku. Moze oglos tu ze dla ciebei mlodzi ludzie na forum i nie tylko nie gadaja madrze brak im doswiadzceznia i wogole malo co wiedza ( oczywiscie nie twiezrde zze tak wlasnie musisz myslec ale pytam )
08.03.2010 21:53
0
dziarmol@biss Musimy chyba zakonczyc nasza rozmowe w tym temacie bo wywolalo to za duze emocje wsrod nas ale nie tylko. Z duzo niepotzrebnych slow padlo zarowno z mojej jak i z twojej strony. Mam nadzieje ze zdobedziemy sie jeszcze na normalna rozmowe na tym forum. Konczac ten toche niemily rozdzialik pozdrawiam.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się